New England IPA/Vermont IPA

Dziś przedstawiam recepturę na największy hit piwowarski ostatnich miesięcy, czyli piwo znane jako Vermont IPA, New England IPA, Northeast IPA. Jest to wariant AIPA o niższej goryczce, ale bardzo intensywnym aromacie owocowym. Piwo jest niezwykle orzeźwiające, gładkie, soczyste wręcz soczkowate. Odczucia te potęguje mętność pochodząca przede wszystkim od użycia dużej dawki chmielu podczas fermentacji oraz drożdży słabo flokulujących.

Receptura na 20l piwa o ekstrakcie 16Blg

Zasyp:

Chmiele:

Drożdże:

Zacieranie:

Wsyp płatki do 4l ciepłej wody i powoli podnieś temperaturę do 100°C, ciągle mieszając. Następnie dolej około 11l ciepłej wody i podgrzej całość do temperatury 70°C. Wsyp wszystkie ześrutowane słody ciągle mieszając. Temperatura powinna się ustalić na poziomie 66-68°C, utrzymaj ją przez 40 minut. Podgrzej zacier do 72°C i utrzymaj taką temperaturę przez 10 minut lub do negatywnego wyniku próby jodowej. Podgrzej zacier do 76°C i przenieś do filtracji.

Filtracja:

W trakcie filtracji dodaj do brzeczki 5g chmielu Equinox (około 7 granulek). Wysładzaj wodą o temperaturze 76-78°C do uzyskania około 23l brzeczki.

Gotowanie:

Brzeczkę gotuj 60 minut.  Po 60 minutach wyłącz podgrzewanie i dodaj 60g chmielu Mosaic. Brzeczkę szybko schładzamy do temperatury 16-18°C. Schłodzoną brzeczkę przelej do fermentora starając się pozostawić jak najwięcej chmielin w garnku. Napowietrz i dodaj starter drożdżowy lub gęstwę.

Fermentacja:

… i tu zaczyna się zabawa 🙂

Fermentację burzliwą przeprowadzaj w temperaturze około 18-20°C. W pierwszym dniu fermentacji burzliwej dodaj 75g chmielu Equinox. Po około 7-9 dniach sprawdź, czy fermentacja zakończyła się. Jeśli tak, to piwo możesz przelać na cichą do innego fermentora, bądź też zostawić w tym samym fermentorze. Jeśli masz taką możliwość cichą prowadź w temperaturze kilka stopni niższej niż burzliwą. Do młodego piwa dodaj 80g chmielu Citra, a po 2 dniach dodaj 45g chmielu Amarillo. Piwo butelkuj po 5 dniach cichej fermentacji.

Rozlew:

Butelkujemy z użyciem około 140-150g glukozy.

Degustacja:

Piwo bardzo szybko nadaje się do degustacji, praktycznie po 2 tygodniach powinno być gotowe 🙂 Nie powinno się go zbyt długo przechowywać, najlepiej smakuje świeże.

Jeśli cenisz sobie czas i wygodę, to w naszym sklepie możesz kupić gotowy zestaw z odważonymi surowcami.

Tagi: , , , ,

Powiązane wpisy

65 komentarzy do “New England IPA/Vermont IPA

  1. Krzych on

    Mam pytanie na jak długo wrzucamy chmiel na cichą?
    Czy z chmielu dodanego w pierwszym dniu burzliwej nie przedostanie sie do piwa efekt trawiasty i łodygowy? Jeżeli całą fermentację przeprowadzić w tym samym fermentorze to kontakt piwa z chmielem to spokojnie 10 dni albo więcej, czy to nie za długo?
    I ostatnia wątpliwość – zawsze tak konkretnie dajesz glukozy do refermentacji?
    Pozdrawiam, Krzysiek

    Odpowiedz
    • Dorota on

      Piwowarstwo to sztuka kompromisu 🙂 Goryczka raczej nie jest łodygowa. Dużo tutaj zależy nie tylko od długości przebywania chmielu w fermentorze, ale też składu brzeczki m.in. stosunku chlorków do siarczków. Oczywiście piwo można przelać na cichą fermentację, pozbywając się chmielu dodanego na burzliwą. Dobrze wpłynie to na jakość goryczki, ale też ma swoje wady – napowietrzanie, możliwość infekcji… no i czas 😉 Ostatniego pytania za bardzo nie rozumiem, czy że podane “na oko”, czy że za dużo?

      Odpowiedz
        • kontek on

          Raczej odwrotnie: Cl < SO4

          SO4 (siarczany) – 0-350 ppm. Akcentują goryczkę w piwie, czynią ja ostrzejszą, bardziej wytrawną. Niektórzy twierdzą, przy mocnym nachmieleniu musimy zadbac o przewagę siarczanów w wodzie, inaczej da to nieprzyjemny, mydlany smak. W przypadku siarczanów i chlorków nie jest tak istotna ich bezwzględna zawartość, ale raczej to, których jest więcej i o ile razy. Ale powyżej 400 ppm SO4 goryczka może być nieprzyjemna.
          Cl (chlorki) – 0-250 ppm. Akcentują słodowość i pełnię smaku. Powyżej 300 ppm mogą dawać aptekarskie posmaki.

          Odpowiedz
  2. Beier on

    Jakie są zalety chmielenia jeszcze w trakcie fermentacji burzliwej? Z jednych publikacji wynika, że nie ma różnicy między wrzucaniem chmielu na zimno w trakcie burzliwej a po jej zakończeniu czyli w trakcie cichej. Inni z kolei twierdzą że intensywne wydzielanie CO2 powoduje osłabienie aromatu wynikającego z tego rodzaju chmielenia poprzez “porywanie” substancji lotnych oraz oblepianie chmielu przez drożdże. Jakie jest Twoje zdanie?

    Odpowiedz
    • Krystian on

      Trzy lata za późno, ale może przyda się dla potomnych. Chodzi tutaj głównie o biotransformacje związków pochodzących z chmielu (jest ona prawdopodobnie głównym czynnikiem unikalności tego stylu). Dzięki dodaniu chmielu podczas burzliwej fermentacji, gdy drożdże są w maksymalnym stopniu aktywne maksymalizujemy efekt pochodzący z tego zjawiska.

      Odpowiedz
    • Tomek on

      Mi wyszło 12/12,5 blg… Jaki może być tego powód? Mam ok 23 litry brzeczki. Fakt, przy wysładzaniu miałem duże problemy. Nie chciało iść, przytkało się. Musiałem mieszać i dopiero po przeszło godzinie ruszyło sensownym strumieniem.

      Odpowiedz
  3. Michał on

    Dorotko,
    mam pytanie odnośnie goryczki jaką uzyskamy. 5 gramów chmielu Equanot na 60 min. gotowania da nam IBU na poziomie 8. Skąd w takim razie pozyskamy goryczkę zgodną ze stylem? Teoretycznie poniżej temp. 80*C nie następuje izomeryzacja a-kwasów, więc goryczka nie powstaje. Z moich doświadczeń chmielenie na zimno, tudzież na burzliwej, wzmacnia uczucie goryczki. Czy mogę domniemywać, że w tej recepturze właśnie to chmielenie da nam tyle “IBU”?

    Pzdr

    Odpowiedz
    • Dorota on

      Czasami ciężko mówić o IBU, czyli ilości mg izo-alfakwasów w 1l piwa. Wolę opisy sensoryczne, bo rzadko kto dysponuje laboratorium. Odczucie goryczki mimo tak małej ilości chmielu dodanego do gotowania jest stosunkowo wysokie. Nie wiem dokładnie z czego to wynika, z tanin, beta-kwasów… Wiele osób potwierdza moje odczucia.

      Odpowiedz
      • Beier on

        Wynika z tego, że 60gr Mosaic izomeryzuje pomimo szybkiego schłodzenia na poziomie ok 2,5%. Łącznie z gotowanym Eqiunox daje to IBU na poziomie ok. 20 jednostek. Dziwi mnie, że ktoś z takim doświadczeniem i wykształceniem jak pani, pani Doroto, tego nie wie…

        Odpowiedz
        • Dorota on

          Widocznie mam straszne braki w wykształceniu… Chętnie dowiem się któryż, to prestiżowy uniwersytet podaje tak dokładne przeliczenia 😀
          Dawka humoru w nowym roku wskazana 😀

          Odpowiedz
    • Paweł on

      kraczo, Chcesz uważyć Vermont bez posmaków Vermontowych? Drożdze tutaj robią najmniejsza robotę. Najważniejsze są chmiele, na drugim planie schemat zacierania.

      Odpowiedz
  4. Piotr on

    Ponieważ nie mam narazie możliwości zacierania postanowiłem zrobić to piwo z półproduktów.
    Kupiłem ekstrakt słodowy pale ale (2 szt), chmiele zgodnie z przepisem (po 90 g), niestety z różnych roczników (equinox nawet 2015) i drożdże US-05
    Zastanawiam się jak zmodyfikować przepis, żeby było ok.
    Zagotowanie ekstraktów z 5g equinoxa nie da raczej odpowiedniej goryczki ?
    Jakieś pomysły na modyfikację ?
    Ogólnie pomysł na to piwko powstał po spożyciu VermontIPA z Pinty … 🙂

    Czy można gdzieś znaleźć ciekawe przepisy dla słodów gotowych (do samodzielnego chmielenia) ?

    Odpowiedz
    • MrT on

      Większość goryczki pochodzi z wrzucenia chmielu po wyłączeniu palnika, więc ja bym się nie przejmował tymi 5 gramami. W tym stylu goryczka nie powinna być zbyt duża, więc to wystarczy.

      Odpowiedz
      • mir on

        Po wyłączeniu palnika? Że co? Wtedy idzie na aromat a nie na goryczkę. Goryczkę zapewnia gotowanie, im wcześniej się wrzuci, tym większa.

        Odpowiedz
        • Dorota on

          Tak jak już wcześniej napisano, w tym stylu goryczka nie powinna być wysoka, dlatego prawie cały chmiel dodaje się już po gotowaniu, właśnie na aromat. Z doświadczenia wiem, że mimo że chmiel nie jest gotowany to i tak odczucie goryczki w gotowym piwie jest dość duże. Badań laboratoryjnych nie przeprowadzałam 😉

          Odpowiedz
  5. trrtt on

    Pytanie początkującego: Możesz rozwinąć sprawę z cukrem? Kiedy dokładnie mam go dodać? W formie syropu do fermentatora przed rozlaniem do butelek?

    Odpowiedz
  6. Dorota on

    Tak, najlepiej przygotować syrop z cukru lub glukozy i dodać do fermentora z kranikiem z którego będziesz rozlewał piwo do butelek, na syrop zdekantować młode piwo z fermentora. Pamiętaj tylko o równomiernym wymieszaniu syropu z piwem. Możesz też dodać 7g cukru do każdej butelki.

    Odpowiedz
  7. asdf1212 on

    Jakie suche drożdże pani poleca i w jakiej ilości?
    np. American West Coast Ale Yeast/Ale Yeast/ALE – Y514 a może inne?
    Z góry dzięki za odpowiedz . 🙂

    Odpowiedz
  8. Dorota on

    Na pewno nie wybieraj drożdży dedykowanych do West Coast IPA, bo one szybko flokulują i dają klarowne piwa, a nie o to w tym stylu chodzi. Ponadto głęboko odfermentowują, co też nie jest pożądane. Najlepiej powinny się sprawdzić Danstar Windsor, ewentualnie S-33, S-04 lub Mauribrew Ale 514.

    Odpowiedz
  9. Risto on

    Dorota, jesteśmy świeżo po produkcji w dużej mierze wg Twoich zaleceń. Nasza uwaga – kleikowanie lepiej robić w większej ilości wody, proporcja 1:4 powoduje, że masa robi się gęsta i łatwo przypalić, co nam się niestety delikatnie udało zrobić. Poza tym przepis bardzo dobry, przy tej ilości i jakości chmieli, piwo zwyczajnie nie może się nie udać! 🙂

    Odpowiedz
  10. Luqas on

    Po dodaniu chmielu, po wyłączeniu palnika, od razu schładzamy (z chmielem w brzeczce) czy lepiej odczekać jakiś czas (jaki?), przefiltrować chmiel i dopiero schłodzić?

    Odpowiedz
  11. Hubert on

    Pytanie początkującego.
    Czy ok. 5blg po 7 dniach burzliwej (przy ok. 16 po gotowaniu) to wielkość dobra? Czy wartość ta z założenia receptury powinna jeszcze spaść?
    Czy (teoretycznie) piwo dofermentuje coś jeszcze na cichej?
    Dziękuję za odpowiedź.

    Odpowiedz
  12. maslak on

    surowce zakupione, będę robił na s-33 i zamiast equinox’a dam citrę(akurat nie bylo w tym sklepie co robilem zakupy). Dam znac jaki wyjdzie efekt :). Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    • Łukasz on

      @maslak Koniecznie daj znać. Jestem szczególnie ciekaw wpływu tych drożdży. Ja pewnie spróbuję swoją warkę podzielić na 2x10L z Danstar Windsor i FM55 dla porównania. Jednak nie mam pojęcia kiedy znajdę czas na warzenie.

      Odpowiedz
      • maslak on

        hej, drożdże poradziły sobie bardzo dobrze, w zapachu piękne owocowe nuty… jednak jest jedno ale… ten chmiel już w pierwszym dniu burzliwej to nie jest zbyt dobry pomysł… w smaku są zbyt wyraźne nuty trawiaste, ziemiste… niestety to nie jest to czego oczekiwałem od tego piwa… myślę, że chmiel na cichą to na ostatnie 3-4 dni leżakowania i od razu do butelek.

        Odpowiedz
  13. marcin on

    Dawanie chmielu od pierwszego dnia to właśnie proszenie się o trawiastość. I moim zdaniem jest to błąd podawać taką informację w przepisie. Nigdy nie wiemy ile tak naprawdę fermentacja będzie trwać, burzliwa na Conanach z Imperial Yeast trwała u mnie prawie 2 tygodnie. Browary, a w szczególności te amerykańskie, mogą sobie pozwolić na takie zabiegi mając odpowiednią technologię.

    Odpowiedz
  14. Wojtek on

    Czy mogę zamiast płatków pszenicznych zastosować zwykłą czystą pszenicę ześrutowaną jak słód i skleikowaną razem z płatkami owsianymi?
    Cóż pszenicy mam sporo wystarczy, że przemyję wysuszę i ześrutuję.

    Odpowiedz
  15. Paweł Jonak on

    Witam. Właśnie zabutelkowałem moją neipe i zastanawiam sie czy na refermentacje zatrzymac ja w piwnicy, gdzie stała na cichej w 11stopniach, czy przetrzymać w tempewraturze pokojowej – około 20 stopni jakis tydzien i później do piewni? Pozdrawiam.

    Odpowiedz
    • Paweł Jonak on

      Sam sobie w takim razie odpowiem bo już za późno na porady. Butelki stoją w pokoju a po tygodniu odstawie do piewni. Pozdrawiam.

      Odpowiedz
  16. Jaho on

    Dzień dobry mam podobne pytanie do Kolegi Luquas z 2018 roku. Czy chmiel który dodajemy po wyłączeniu palnika (po gotowaniu) brzeczki usuwamy standardowo (odrazu) czy po ostudzeniu czy zostawiamy go na burzliwą? Jestem właśnie w trakcie wrażenia:) przydała by się szybka odpowiedź:). Z góry dzięki.

    Odpowiedz
  17. Stanisław on

    Witam
    Chcę zrobić takie piwo i mam dylemat. Czy granulaty chmielowe wsypywać wprost do brzeczki licząc się z tym że sporo będzie osadu z chmielin i mniej gotowego piwa. Czy też dodawać chmiele w hop spider co z kolei może spowodować słabsze nachmielenie piwa?
    Proszę o opinie.

    Odpowiedz
    • Dorota on

      Nie ma jednej poprawnej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego jakiego użyłeś szczepu drożdży, od ilości drożdży ich kondycji itp. Najważniejsze jest to aby zawartość ekstraktu nie spadała, to jest wyznacznik końca fermentacji. Dla bezpieczeństwa lepiej przedłużyć czas fermentacji o kilka dni niż zakończyć ją za wcześniej sugerując się tylko tym, że komuś fermentacja zakończyła się na danym Blg.

      Odpowiedz
  18. Saint Benji on

    Jako że nie bawię się na razie w zacieranie (brak miejsca i czasu) to czy dałbym radę zrobić NEIPA przy użyciu ekstraktów słodowych pale ale i pszenicznego? Jeśli tak – jakie proporcje powinienem dobrać tych słodów? Puszki są najczęściej w rozmiarze 1,7 kg, zakładam, że danie jednej pale ale i jednej pszenicznej byłoby błędem.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *